Pacjenci przebywający w hospicjach doświadczają cierpienia w różnych wymiarach życia. Od fizycznego bólu spowodowanego przewlekłą chorobą po problemy natury emocjonalnej. Rozterki egzystencjonalne dotykają bezpośrednio pacjentów jak i ich rodziny oraz najbliższe otoczenie. Często jest to depresja, poczucie winy, samotność i izolacja w chorobie, bunt oraz brak energii do życia. Świadomość śmierci i wyniszczający przebieg choroby. Jak pomóc ludziom na tym etapie życia? Jak z nimi rozmawiać i przebywać? Silne narkotyczne środki przeciwbólowe uśmierzają ból ciała, a rozmowa i obecność wspierają ducha. Jednak cały czas dręczy strach przed śmiercią, a leki przeciwbólowe nie zawsze są wystarczające. Nie ulega wątpliwości, że pomoc hospicyjna jest potrzebna i dlatego też, moją uwagę zwróciła książka profesora Stanislava Grofa – „Najdalsza Podróż”, gdzie między innymi autor przedstawia i opisuje program sesji psychodelicznych z pacjentami chorymi na nowotwór, które przeprowadził w latach siedemdziesiątych. Pacjenci hospicjum mierzą się z pytaniem egzystencjalnym o śmierć: Jak umrę? Co ze mną będzie? Czy to koniec? Po co to wszystko? Strach przed śmiercią generuje mnóstwo napięcia, lęku i bólu zarówno psychicznego jak i fizycznego. Jak poradzić sobie z tajemnicą procesu umierania? Profesor pokazał jak substancje psychodeliczne mogą pomóc w integracji nieuchronnej śmierci, a nawet uwolnić od przewlekłego bólu. Program Spring Grove w baltimorskim szpitalu polegał na psychoterapii wspomaganej podawaniem środków psychodelicznych nowotworowym pacjentom, którzy byli zdominowani przez ból fizyczny i psychiczny. Potencjał jaki niesie ze sobą psychoterapia wspomagana LSD oraz wynikające z tego przyspieszenie godzenia się z procesem umierania jest warty rozpatrzenia i zastosowania w aktualnej praktyce hospicyjnej.

Co się dzieje po przyjęciu LSD i jak może to pomóc w opiece paliatywnej?

Do charakterystycznych cech doświadczenia psychodelicznego wywołanego przez LSD należą:

1. Zmiany w sposobie myślenia i schematów pojęciowych dotyczących działania własnego ego i funkcjonowania w społecznej rzeczywistości oraz uświadomienie relatywności wartości społecznych i kulturowych – przez tą sposobność pacjent może wybić się z destrukcyjnego schematu negatywnego myślenia o sobie samym i otoczeniu, przez spojrzenie z innej perspektywy. Jest to trudne w przypadku konwencjonalnej rozmowy.

2.Odmienne poczucie czasu i przestrzeni, przeszłość i przyszłość stają się mniej istotne w porównaniu z obecnością tu i teraz, co zwiększa umiejętność doceniania chwili obecnej, redukując lęk przed przyszłymi wydarzeniami – jest to ważne, gdyż umysł cały czas tworzy wizje dotyczące tego co było i tego co będzie, przez co dręczą nas nawracające myśli oraz lęki o przyszłość. Może umożliwić to pacjentowi docenienie każdego przeżytego dnia.

3. Wyraźne uświadomienie odpowiedzialności za swoje życie. Również za ten czas który został, co może pozytywnie rozstrzygnąć kwestię poczucia winy pacjenci czasami czują złość i smutek na samych siebie z powodu przeszłych wydarzeń oraz postrzegają siebie jako ofiary choroby. Jak wykazały dane zebrane przez Simontona (Grof, 2006), do czynników które sprzyjają występowaniu nowotworów należą; tendencja do wpadania w złość, użalanie się nad sobą i nieumiejętność wybaczania, niska samoocena oraz trudności w tworzeniu i podtrzymywaniu satysfakcjonujących relacji. Pacjent pod wpływem doświadczenia psychodelicznego ma szansę na skorygowanie zachowania i odpuszczenie tendencji nie pozwalających na pogodzenie się z aktualną sytuacją.

4. Zdystansowanie się, jakie daje przejście z roli aktora do roli obserwatora swojego życia – płynące korzyści z doświadczenia pomagają przypominać i odreagować traumatyczne wydarzenia poprzez odsłanianie coraz głębszych poziomów nieświadomości (Grof, 2000).

5. Zmiany w percepcji ciała i synestezja, czyli zmieszanie się zmysłów, jak na przykład: dotykanie zapachów, obserwacje fal dźwiękowych czy słyszenie kolorów – niektórzy pacjenci są w stanie odwrócić uwagę od bólu i dyskomfortu fizycznego na nową jakość przeżyć, kształty, barwy, dźwięki i odczucia płynące ze stanu psychodelicznego oraz wizualizować zdrowienie chorych organów.

6. Projekcje treści nieświadomych na otoczenie – zwiększa się oddziaływanie przeniesienia umożliwiając to jego pełniejsze przedyskutowanie. Ułatwia to pacjentowi ujrzenie swoich silnych mechanizmów obronnych występujących na poszczególnych etapach radzenia sobie z chorobą (wyszczególnionych według Kubler – Ross) przez co możliwa jest korzystniejsza ich modyfikacje na mniej destruktywne i ograniczające (Abramson, 1967) oraz pogłębia to wgląd w siebie (Stolaroff, 1993).

7. Rozbudzenie duchowości nie opartej na konkretnej religii, ale raczej na ideach i wartościach uniwersalnych umożliwiając zmianę w obszarze światopoglądu, religii, sensu istnienia, śmierci, wizerunku siebie i Boga – odpowiedź na pytania egzystencjalne.

8. Do najbardziej znaczących właściwości doświadczenia psychodelicznego należy według mnie doświadczenie śmierci i odrodzenia w wymiarze psychoduchowym. Osoba doświadcza transcendencji – „rozpuszczenia ego” czyli zatarcia się granic pomiędzy doświadczającym a doświadczeniem, co oznacza, że normalne poczucie autonomii i separacji ego zostaje rozlane na doświadczenie siebie w pełni, świata, natury czy też kosmosu. Opisane doświadczenie może być odbierane jako doznanie mistyczne czy ekstaza religijna i jest dobrym predyktorem poprawy samopoczucia i samoakceptacji (Griffiths, Richards, McCann i Jesse, 2006) oraz otwarcia się na doświadczenia (MacLean, Johnosn i Griffiths, 2011) nawet po tym, jak substancja przestała aktywnie działać. Pacjenci bezpośrednio przeczuwający śmierć odczuwają lęk przed nią. Jak będzie wyglądał koniec? Jak to będzie? Co się ze mną stanie? Psychodeliki umożliwiają doświadczenie śmierci i odrodzenia na poziomie psychicznym. Często towarzyszą temu wglądy w naturę życia. Czy to, że przeszliśmy poród biologiczny jest równoznaczne z tym, że narodziliśmy się psychologicznie i duchowo? Czy żyliśmy swoim życiem? Czy nasza egzystencja była autentyczna, czy może automatyczna? Może przyjęliśmy nie właściwe założenia i goniliśmy za czymś co okazało się iluzją spełnienia? Śmierć ego jest doświadczeniem mistycznym wykraczającym poza jednostkę i poza próbę językowego opisu. Psychodeliki nie dają odpowiedzi, a stawiają pytania i kwestionują to, na czym opierały się przyjęte z góry założenia. Koniec niekoniecznie jest końcem – za tym stwierdzeniem stoją liczne opisy fenomenologiczne wielu przypadków osób doświadczonych psychodelicznie (Grof, 2014). W tym widzę wielką nadzieję dla pacjentów hospicyjnych.

Wpływ relacji terapeutycznej i rola terapeuty oraz BHP.

Substancja psychodeliczna sama w sobie nie koniecznie prowadzi do transformacji. Potrzebne jest terapeutyczne wsparcie, które dopiero wtedy prowadzi do głębszego zrozumienia. Doświadczenie psychodeliczne jest zależne w głównej mierze od trzech zmiennych: substancji, nastawienia i otoczenia. Zasady bezpieczeństwa i higieny doświadczeń psychodelicznych nazywane powszechnie substance, set and setting są podstawą psychoterapii wspomaganej LSD i innymi substancjami (Kolecki 2015). Stworzenie odpowiedniego otoczenia jest zadaniem terapeuty. On sam oraz środowisko przygotowane do psychodelicznej sesji w dużej mierze moderują jakość doświadczenia. Jako, że cechą charakterystyczną stanu psychodelicznego jest duża sugestywność, terapeuta powinien charakteryzować się współczuciem i zrozumieniem dla przeżywanych doświadczeń pacjenta. Autentyczność jest tu kluczowa ponieważ podczas przebiegu sesji nie ma miejsca na sztuczność, a nieszczerość terapeuty może wywołać reakcję lękową u pacjenta oraz zakłócić sesję i jakość doświadczenia. Ważne jest opanowanie i otwartość co do kwestii filozoficznych i egzystencjalnych, aby nie rzutować swoich obaw na pacjenta, a sugestiami czy odpowiednimi pytaniami naprowadzać jednostkę na pełne wykorzystanie potencjału terapeutycznego doznania psychodelicznego (Grof, 2000). Terapeuci biorący udział w programie Spring Grove przeszli specjalne szkolenie w zakresie stworzenia bezpiecznej i sprzyjającej atmosfery dla doświadczających, sami zapoznali się z dynamiką doświadczenia psychodelicznego przez zaznajomienie się z literaturą tematu, oglądanie nagrań z wcześniejszych sesji i asysty w nich oraz poprzez osobiste doświadczenia psychodeliczne w sesjach kontrolnych. Sesję psychodeliczną poprzedzało zaznajomienie się z historią osobistą oraz obecną sytuacją życiową pacjenta, stworzenie relacji terapeutycznej z pacjentem, rozmowa z rodziną i bliskimi oraz poinformowanie go o tym, czy jest doświadczenie psychodeliczne (Grof, 2006). Wszystkie te zabiegi były przeprowadzane po to, aby zmaksymalizować atmosferę spokoju, intymności i wzajemnego zaufania. Podobnie jak w konwencjonalnej psychoterapii środowisko powinno być sprzyjające wewnętrznej eksploracji umysłu, bez zbędnych dystraktorów. Również znaczącym wpływem otoczenia była odpowiednia muzyka dobrana przez muzykoterapeutów, aby natężenie, rytm i tępo muzyki było zsynchronizowane z dynamiką doświadczenia (Grof ,2006). Powołując się na wieloletnią praktykę Stanislava Grofa, przebieg i treść doświadczenia psychodelicznego nie zależą tylko od wielkości dawki i otoczenia – również od nastawienia. Odpowiednie przygotowanie pacjentów w trakcie psychoterapii, świadomość potencjału psychodelicznego jak i zaufanie do siebie samego mogą uchronić przed negatywnym przeżyciem. Nastawienie dotyczy również historii osobistej, osobowości, posiadanych uprzedzeń czy lęków, umiejętności intra- i interpersonalnych (Grof, 2000). Na zasadzie sprzężenia zwrotnego substancja psychodeliczna oddziałuje na naszą psychikę, jak i nasza psychika oddziałuje na ich ekspresję.

Kolejnym ważnym elementem zależnym od terapeuty, jest czas po doświadczeniu psychodelicznym. Okres ten poświęcony jest integracji i rozmowie o tym, co zostało doświadczone podczas sesji oraz jak doznania, wizje, emocje wywarły wpływ na postrzeganie rzeczywistości przez pacjenta. Czas integracji ma zasadnicze znaczenie w procesie transformacji jednostki oraz zmianie jego zachowania. Wykorzystując długotrwałe efekty po zażyciu psychodeliku, utrzymujące się od kilku dni do nawet tygodni i miesięcy, można szybko i skutecznie wprowadzić trwałe zmiany w osobowości pacjenta i jego podejściu do bieżących spraw związanych z żałobą, chorobą i umieraniem. Psychodelik nie jest remedium na wszelkie cierpienie, ale narzędziem psychoterapii zwiększającym jej zakres, skuteczność i wyraźniejsze zrozumienie samego siebie.

Obszary oddziaływania psychodelicznego.

1. Złagodzenie problemów emocjonalnych.

Psychoterapia z użyciem LSD działa podobnie jak konwencjonalne podejścia terapeutyczne z tym wyjątkiem, że bardziej. Odtwarzanie przeszłych wydarzeń traumatycznym, psychoanaliza biograficzna, wglądy w swoje postępowanie i relacje, redukcja strachu i lęku, dostarczanie korekcyjnych doświadczeń i reakcje przeniesieniowe są spotęgowane podczas sesji psychodelicznej.

2. Wpływ na ból fizyczny.

Pacjenci znajdują nowe sposoby i techniki radzenia sobie z przewlekłym bólem fizycznym. Do zaraportowanych metod należą: odwrócenie uwagi od bólu i koncentracja na przeżywanych doznaniach lub zatopienie się w słuchanej muzyce, która podczas doświadczenia nabywała nowych walorów estetycznych i emocjonalnych. Skupienie się na bólu i rozszerzenie świadomości co do odczuwanego dyskomfortu, skutkujące przekroczeniem cierpienia i jego akceptacją, czy pełne zanurzenie się w „tu teraz”. Najmniej skuteczna okazywała się świadoma walka z bólem.

3. Problemy egzystencjalne.

Opisane wcześniej psychoduchowe odrodzenie – potocznie nazywane „śmiercią ego”, dostarcza wglądów mogących załagodzić cierpienie wynikające z naglących problemów egzystencjalnych. Po tym doświadczeniu, pacjenci są w większym stopniu zdolni do akceptacji swojej przemijalności i śmierci. Duchowość rozbudzona doświadczeniem psychodelicznym pomaga również zaakceptować przemijalność swojej witalności i aktywności w życiu.

4. Przewartościowanie i zmiana strategii życiowej.

Pogoń za materialnym szczęściem niknie w cieniu doniosłości wewnętrznych wglądów, przez co strata pieniędzy, kariery, pozycji, prestiżu i władzy staje się mniej bolesna. Postrzeganie czasu ulega zmianie, przez co pacjenci mogą docenić to co obecnie mają. Ważna staje się radość z codziennego życia oraz małych i najprostszych zadań. Percepcja i świadomość ulega rozszerzeniu, dostrzegając to. co na co dzień było ignorowane. Osoby mające za sobą doświadczenie, są skłonne pogodzić się ze sobą i z najbliższymi ,gdyż są bardziej obecne w ostatnich chwilach.

5. Żałoba otoczenia.

Proces żałoby i osierocenia nie dopełni się bez wybaczenia i miłości. Konflikty pomiędzy umierającym, a otoczeniem często wywołują poczucie winy i trudności z pogodzeniem się z zaistniałą sytuacją. Zgorzknienie wywołane brakiem pożegnania lub niezdolnością do okazania sobie nawzajem współczucia przedłuża okres żałoby i sprawia, że jest on trudny do przejścia. Otwierający potencjał doznań psychodelicznych i ich wyraźne podkreślenie siły, jaką niesie ze sobą akceptacja i miłość sprawia, że zarówno dla pacjentów jak i ich bliskich ten trudny okres może okazać się przełomowym momentem w relacji i wywrzeć wpływ na późniejszy przebieg żałoby. Warto zaznaczyć, że rola samego terapeuty jako mediatora pomiędzy pacjentem, a rodziną jest tu bardzo znacząca i ma duży wpływ na dopełnienie procesu straty i pogodzenia się z nią.

Autor: Stanisław Pawlak

Bibliografia

Abramson, Harold A. (1967) The Use of LSD in Psychotherapy and Alcoholism. A New York, Kansas City: Publishers – Indianapolis Inc.

Griffiths, R.R., Richards, W.A., McCann, U. i Jesse, R. (2006) Psilocybina może powodować doznania mistycznego rodzaju posiadające istotne i trwałe znaczenie osobiste oraz wagę duchową. Zaczerpnięte 29 maja 2016. Strona internetowa: http://www.maps.org/w3pb/new/2006/2006_Griffiths_22780_1.pdf

Grof, S. (2000) Obszary Nieświadomości. Kraków: Wydawnictwo A

Grof, S. (2006) Najdalsza Podróż. Warszawa: Okultura

Grof, S. (2014) Kosmiczna Gra. Warszawa: Okultura

Kolecki, K. (2015) Substancja, set i setting – trzy pryncypia BHP przy zażywaniu enteogenów.

Strona internetowa: http://www.taraka.pl/substancja_set_i_setting

MacLean, K. A., Johnosn, M.W. i Griffiths, R.R. (2011) Doznania mistyczne powodowane halucynogenną psylocybiną prowadzą do wzrostów w sferze otwartości charakteru. Zaczerpnięte 29 maja 2016. Strona internetowa: http://www.psilosophy.info/

Stolaroff, M. (1993) Using Psychedelics Wisely. Gnosis, No.26, 26-30.